wtorek, 29 listopada 2016

Wianek świąteczny

      Witam :) Wpadam na chwilkę, aby pokazać jaki jest efekt "siedzenia z dzieckiem w domu" :) Wczoraj kupiliśmy parę rzeczy do wykonywania dekoracji choinkowo- świątecznych i dziś powstała pierwsza dekoracja :) Fajna zabawa, dziecko zadowolone, mam małego eksperta od robienia pomponów:) 












 

niedziela, 27 listopada 2016

Rogacz

         Witam :) Co można zrobić z kawałka deski, gwoździ i sznurka? Okazuje się, że można wykonać fantastyczny obraz, który jest genialny w swojej prostocie:) Przeglądając strony trafiłam jakiś czas temu na obrazek wykonany taką techniką. Spodobał mi się bardzo, ale po pewnym czasie zupełnie zapomniałam o tym, że miałam taki zrobić. Ostatnio, stwierdziłam,  że potrzebuję jakiegoś rogatego stworzenia do udekorowania domu na święta:) Znalazłam obrazek przedstawiający jelenia i wydrukowałam go. Następnie kawałek deski pokryłam warstwą farby i zaczęło się wbijani gwoździ. Potem już tylko przeplatanie sznurka i gotowe:) Swoją drogą czynność ta jest bardzo relaksująca, naprawdę, można odpocząć przy tym przeplataniu:) Polecam jako formę relaksu:) 




    


Kolejne dni upłyną mi pod znakiem przedświątecznych porządków, które muszę wykonać w dwóch miejscach. Potem już tylko ubieranie choinki, dekorowanie domu, prezenty, świąteczne wypieki i cudowny świąteczny czas :) 

Wczoraj udało mi się złapać chyba już ostanie promienie Słońca, które zawitały w naszym DOMU



A czy Wy zaczynacie już przygotowania i porządki świąteczne w swoich domach??

wtorek, 22 listopada 2016

Świąteczna książka Doroty Szelągowskiej

                 Witajcie:) Pytacie mnie w komentarzach pod ostatnim postem jaka jest książka Doroty Szelągowskiej? Odpowiadając na to pytanie muszę zaznaczyć, że nie jestem fachowcem i moja opinia, jet opinią, zwykłej czytelniczki i wielkiej fanki Pani Doroty:) Dlaczego o tym piszę zaczynając moją "recenzję"? To co mnie urzekło, jako fankę w tej książce, może być nie docenione przez osobę, która potraktuję tą pozycję  jako coś, co jest związane z programem telewizyjnym, którego Pani Dorota jest prowadzącą. 
               "Dorota Was Urządzi na święta " to książka nie mająca nic wspólnego z programem i projektowaniem wnętrz. Jest to pozycja zdecydowanie świąteczna. W książce możemy znaleźć: przepisy na świąteczne potrawy (sernik na pewno zrobię:)) i napoje, pomysły na dekoracje,  kilka rad jak pakować prezenty, nowe spojrzenie na choinkę, autorka zachęca do zorganizowania "śledzika", kadry z świątecznych aranżacji mieszkania Pani Doroty ( szkoda, że nie ma zdjęć z domu na Mazurach ).
               Jak wygląda książka od strony graficznej? Kiedy po raz pierwszy otworzyłam książkę poczułam się troszkę rozczarowana...... zdjęcia ciemne, papier jakiś taki..... Jednak gdy zaczęłam czytać i na spokojnie podeszłam do tej pozycji, spojrzałam na wszystko z innej strony. Książka ta nie jest kolejną cukierkową pozycją. Pokazującą perfekcyjnie kolorowe i idealne zdjęcia. Zdjęcia w książce wyglądają, jakby były zrobione tuż przed tym, jak dana rzecz była zrobiona. Materiały potrzebne do wykonania np. wianka są przedstawione na czarnym tle ( ja od razu skojarzyłam to z farbą tablicową , którą Pani Dorota uwielbia. Pomyślałam też o tablicy, która jest w stolarni, na  której to Ona rysuję stolarzowi projekty). Ta książka, to pozycją dla fanów programu i fanów samej Pani Doroty. Napisana zdecydowanie w jej stylu, bez zbędnych ulepszeń. Strasznie fajne jest to, że w książce nie ma rzeczy żywcem z bloga autorki i świątecznego programu " Świąteczne metamorfozy Doroty Szelągowskiej". Tak więc cena książki 49.99 do kupienia w Empiku.
Czy warto kupić i przeczytać:
- jeśli  jesteś fanem Pani Doroty i spojrzysz na książkę podobnie jak ja, to zdecydowanie warto się w tą pozycję zaopatrzyć:)
- jeśli jesteś fanem programu "Dorota Was urządzi", to będziesz rozczarowany brakiem cudnych aranżacji wnętrz itp. Sugerowałabym, by zaczekać i kupić w cenie promocyjnej 
- jeśli w tego typu książkach cenisz jakość papieru i piękne zdjęcia,  to książka rozczaruje.
To tyle mojej skromnej opinii :) Mam nadzieję, że odpowiedziałam na pytanie i podpowiedziałam:) Książkę przeczytałam jednym tchem :) i jak już wspomniałam mam zamiar upiec sernik:), nabrałam też ochoty na zorganizowanie "śledzika",a butelki ozdobię według pomysłu autorki:)
 A tak na koniec okładka jest piękna :)  




Całkiem na koniec :) Dziękuję, że komentujecie i zaglądacie :) Napiszcie, czy już macie książkę i jak się Wam podoba.

sobota, 19 listopada 2016

Świąteczne przymiarki :)

      Witam wszystkich :) Na początku spieszę z wyjaśnieniami. Niedawno w komentarzu dostałam wiadomość, że nie podałam swojego imienia ( no wiec, macie jak na dłoni widoczną kolejną moją cechę, potocznie zwaną "roztrzepaniem" :)) Zacznę jeszcze raz, mam na imię Kamila i bardzo mi miło:)) 
    Powoli zbliża się mój ulubiony czas w roku. Wszędzie widzę już Mikołaje, ozdoby świąteczne, jeszcze tylko chwila i zacznie się odliczanie do Świąt :) Nie jestem fanką przystrojonych choinek w galeriach, które już tam się rozgościły. Mamy przecież jeszcze listopad:) 
      W sklepach można już upolować dekoracje świąteczne. W Pepco można kupić piękne, cieplutkie kocyki, poszewki itp. Nie załapałam się na rzeczy  z poprzedniej gazetki :( a były kulki:( . Osłodziłam sobie tą stratę i kupiłam światełka gwiazdki, które mam zamiar powiesić w oknach:) Czy Wy także lubicie ten sklep? Ja osobiście często w nim bywam i zawsze upoluję coś fajnego (o tym jednak kolejnym razem napiszę).
Moje zdobycze :)






 

Kocyk w sypialni:) 








Tak więc siedzę sobie przykryta moim cieplutkim, nowiutkim kocykiem i czytam nową książkę:) 



Pozdrawiam:)

poniedziałek, 14 listopada 2016

Metamorfoza

          Właściwie nie wiem jak zacząć:) Dwa dni temu opublikowałam post pt."Zadanie wykonane" i właśnie dziś, przeglądając komentarze pod tym postem kliknęłam sobie w złe miejsce i post zniknął:( Tak więc jeszcze raz post o metamorfozie mebelków:)
         Nic w tej metamorfozie nie szło gładko :) nawet pokazanie jej efektów jak widzicie:) Brak czasu, przeziębienia itd. Jednak w końcu się udało, jestem niesamowicie zadowolona z efektów mojej pracy. 
Zdjęcia z kolejnych etapów metamorfozy 













Efekt końcowy:)



















Na koniec zagadka dla spostrzegawczych:) Co widzicie  związanego ze świętami na zdjęciach?