niedziela, 17 marca 2019

Krateczka

       Witajcie :))) Czy jeszcze ktoś tu zagląda?  Tak dawno mnie nie było: ( Niestety kilka spraw złożyło się na to, że sprawy remontowe zeszły na drugi plan :( Mam nadzieję,  że wszystko będzie dobrze i już niedługo wrócę z nowościami :) 
     W czasie kiedy nie było mnie z Wami wcale nie leżałam i pachniałam :) Razem z mężem budujemy ścianki działowe na naszym poddaszu. Efekty naszej pracy są mało medialne :) dlatego nie miałam co Wam pokazać: ) Przez dwa ostatnie weekendy pracowaliśmy przy remoncie naszej sypialni. Zmieniliśmy wszystko :) Kolor szary zastąpiła biel :) , pojawila się tapeta. Od dawna chciałam użyć tapety w naszym wnętrzu.  Bałam się jednak, że nie będziemy w stanie dobrze jej położyć.  Teraz jednak znalazłam tapetę idealną i postanowiłam zaryzykować: ) Okazało się,  że nie taki diabeł straszny :) i po godzinie mieliśmy piękna ścianę: ) Z sypialni zniknęła wykładzina dywanowa, a pojawiły się panele ( udało mi się dokupić takie, jakie są w reszcie domu :))
Zapraszam do ogladania



















             Jestem oczarowana naszą sypialnia :) Uwielbiam w niej przebywać: ) Zmiana koloru ścian,  to był strzał w dziesiątek  :) Wnętrze stało się przytulne, brakuje jeszcze dywanu i mojej kropki nad "i"..... ale o tym w innym poście :) Zmykam :)