niedziela, 23 grudnia 2018

Święta: )

     Witajcie :) w ten przedświąteczny wieczór .
     Chciałam Wam już dziś złożyć życzenia: )
Kochani życzę Wam, aby Wasze święta były magiczne. Niech spełnia się Wasze marzenia,  Mikołaj niech będzie hojny, a karpik smaczny:) Życzę Wam miłości,  zdrowia i szczęśliwych chwil spędzonych w rodzinnym gronie. Ogromne buziaki przesyłam i zapraszam do mnie :)




















    Przy okazji pokazuję Wam moje dwie ostatnie uszytki :) stojącego skrzata i wianek głowę renifera. A teraz zmykam świętować :)

poniedziałek, 17 grudnia 2018

Piernikowe szaleństwo: )

      Witajcie :) Do świąt pozostało kilka dni :) Dzisiaj wpadam na sekunde, aby pokazać Wam moje przygotowaniowe postępy :)
      Każdego roku 6 grudnia pieczemy pierniki i piernikowe domki. Tak wyglądają tegoroczne wypieki

   






      Najfajniejsze w pieczeniu pierników jest to, że w całym domu pachnie swietami ;) Mój syn jest już świetnym pomocnikiem :) Wycina i dekoruje na równi ze mną ;) Tyle na dziś zmykam do swoich wieczornych zajęć i życzę Wam miłego tygodnia :)

     

piątek, 7 grudnia 2018

A ja dekoruje sobie

     Witajcie :) Dzisiaj kolejny, szybki przedświąteczny post :) , a w nim skrzaty, które uszyłam. 







    Znikam dekorowac pierniczki:) Wczoraj jak co roku piekłam je, to już tradycja: )

wtorek, 4 grudnia 2018

Pierwsze świąteczne dekoracje

      Witajcie :) Dzisiejszy post będzie ekspresowy :) Zapraszam do oglądania moich, świątecznych dekoracyjnych przymiarek. W weekend wyciągnęłam kilka dekoracji i mam taki efekt:) 











     Do następnego razu, a teraz zmykam do moich zajęć :) 

wtorek, 27 listopada 2018

Idą Święta: )

       Witajcie :) Jeszcze tylko kilka dni i zacznie się najwspanialszy okres w roku :) Malutkimi kroczkami zbliżamy się do świąt :) Za oknem delikatny mróz, niewielki śnieg, a w galeriach choinki. To jest to :) Zaczyna się przedświąteczny szał. W minionym roku, swoje przygotowania przedświąteczne zaczęłam już w listopadzie i wyszło mi to na dobre :) Pomimo wielu zadań nie odczułam zmęczenia. Mój sekret, to rozplanowanie wszystkiego na etapy i konsekwentne realizowanie zamierzonych celów. W tym roku postanowiłam pójść dalej i odpuścić kilka rzeczy :) Moje przygotowania będą minimalistyczne :) Od kilku lat, zastanawiam się nad tym, czy święta nadejdą jeśli nie umyję okien ;) .... Brzmi strasznie, ale spróbuje :) Co skłoniło mnie do takiego podejścia? W obecnym miejscu naszego zamieszkania sprzątam regularnie, a więc nie widzę sensu robić generalnych porządków (zwłaszcza, że nie spędzamy tu świąt). W naszym domu, generalne sprzątanie odbyło się w minionych miesiącach kilkakrotnie z racji trwającego remontu. Zostaje mi tylko ogarnięcie bieżących zabrudzeń :) W moich minimalistycznych przygotowaniach do świąt, zakładałam też zredukowanie ilości przygotowywanego jedzenia. Mój pomysł został wygwizdany więc się wycofuję z niego:) Pocieszający jest fakt, że odpada mi w tym roku przygotowanie potraw Wigilijnych   ( jest minimalizm jeśli chodzi o jedzenie - jest :)) W tym roku rezygnuję też z wieńca Adwentowego. W ubiegłym roku zrobiłam go i nawet nie zapaliłam jednej świecy :) Niestety, zwyczaj przygotowywania wieńca nie przyjął się w naszym domu :(Jeśli dotarliście do tego miejsca, to chyba jesteście ciekawi, mojego minimum świątecznego :) 
            Plan "minimalistyczne przygotowania do świąt"
LISTOPAD:
Wykonanie kalendarza Adwentowego dla synka
Grudzień:
1. Sprzątanie ( bez szaleństw tylko, to co naprawdę konieczne :)
2.Przygotowanie listy zakupów 
3. Przygotowanie listy prezentów ( planuję kupić prezenty na początku miesiąca przez internet)
4. Zakupy spożywcze 
5. Pieczenie pierniczków i dekorowanie ich( to już tradycja :) pieczemy je zawsze 6 grudnia)
6. Pieczenie domków z piernika ( tydzień przed świętami)
7. Wyjazd po choinki i ubieranie ich
8. Przygotowanie świątecznych ozdób ( w tym roku też szyję :))
9. Ubieranie domu
10. Wyjście do kina i na kiermasz świąteczny
11. Gotowanie i pieczenie (chcę uporać się ze wszystkim 22 i 23 grudnia, aby 24 grudnia się zrelaksować i czekać na Mikołaja :))

           Jeśli macie ochotę zrealizować razem ze mną wszystkie te założenia, to zapraszam do współpracy :) Zostawcie mi w komentarzach wiadomość co i jak zrobiłyście, a co odpuszczacie :)
Mamy jeszcze kilka dni do końca listopada. Mój kalendarz Adwentowy jest gotowy :) Uszyłam go dla mojego syna i teraz odliczamy dni do pierwszego zadania :) 
Tak wygląda :)




    W pierwszym tygodniu grudnia zabiorę się za porządki. Zobaczę, co można zrobić i czy faktycznie coś wymaga sprzątania :). Wy również przejrzyjcie swoje kąty i przekonajcie się, czy Wasze domy wymagają gruntownych porządków, czy wszystko z nimi ok :) Mam nadzieję, że miło spędzimy te nadchodzące dni, że nie dopadnie mnie i Was przedświąteczna gorączka :) Wiecie, co jest najważniejsze w świętach....... , aby przy Wigilijnym stole nie zabrakło nikogo :)

niedziela, 18 listopada 2018

Nadchodzi zima

        Witajcie w ten zimny wieczór.  Listopad upływa nam pod znakiem przeziębienia:( Jestem już tak zmęczona codziennym zabieganiem, że marzę już o świętach.
        W dzisiejszym poście chciałam pokazać Wam nasz skończony wiatrolap. Nareszcie mamy lustro i inne przydasne rzeczy :) Zapraszam do oglądania: )






        W kolejnym poście przedstawie Wam mój świąteczny plan działania: ) Mam nadzieję,  że podejmiecie wyzwanie i razem ze mną, będziecie realizować kolejne punkty z mojej listy.  Zmykam teraz do swoich zajęć ;)