Pokój syna

    Witajcie ^_^ Obiecywałam, że na blogu będzie mnie więcej, a mój ostatni post pojawił się w styczniu:'( Przez wszystkie weekendy bardzo dużo pracowaliśmy. Nasze poddasze zaczyna wyglądać jak dom :-)

      Dzisiaj chciałam zaprosić Was do pierwszego pomieszczenia, które jest prawie skończone. Pokój naszego synusia jest w 90% skończony. Brakuje jeszcze kilku rzeczy, ale syn oficjalnie zrobił już jego otwarcie i nawet w nim spał. Meble i dodatki zostały wybrane przez właściciela pokoju. Oprócz widocznych mebli w pokoju jest ogromne biurko, niestety nie otrzymałam jeszcze zgody syna ,aby je pokazać. 

      Mam nadzieję, że kolejne pomieszczenia już niedługo będą gotowe. Jest, to moje myślenie życzeniowe, bo wiem, że zbliża się wiosna i będziemy musieli zająć się ogrodem. Szkoda, że weekend nie trwa 5 dni ^_^ Pozdrawiam Was serdecznie i życzę zdrowia. Buziaki 

Poddasze

       Witajcie;) Za oknem śnieg, a w mojej głowie już wiosna;) Nasze poddasze nabiera już kształtów. Nie uwierzycie , bo sama w to nie wierzę, ale mój mąż podczas jednego, wolnego styczniowego tygodnia, zrobił na poddaszu więcej niż przez cały ostatni rok;) 

     

Niedawno kupiłam drzwi wewnętrzne do naszego domku i z nostalgią patrzyłam jak zostały ustawione w garażu, aby tam czekać na swój czas. Nie spodziewałam się, że 5 dni później będą już zamontowane;) Mój osobisty budowlaniec jest niesamowity ;)) Całość prac wykończeniowych w naszym domu wykonuje mój mąż . Pozwala nam to zaoszczędzić na ekipach , ale też skutkuje to tym, że remont się przeciąga. Teraz jednak widać już światełko w tunelu. 

      Zapraszam do oglądania. Prze nami jeszcze gładzenie, malowanie drzwi na biało i milion innych prac:))

Pozdrawiam Was serdecznie ;) Dziękuję, że do mnie zaglądacie:) Buziaki

Kuchenne nowosci

      Witajcie w ten mroźny dzień: ) Za oknem zima, ferie dobiegły końca i niestety od jutra powrót do codzienności: ( 

    W naszym domu spore zmiany, poddasze nabiera już kształtów: ) Mój osobisty fachowiec wykonał już większość prac:) Mam nadzieję,  że już niedługo będą posty poddaszowe :) Dzisiaj chciałam pokazać Wam kilka nowości,  które pojawiły się w naszej kuchni. Od kilku lat marzyłam o tym ekspresie i w końcu udało stanął na moim kuchennym blacie ;) Kawka pyszna. Pracę w kuchni umila też błękitny mikser i mietowe radio:) 

     

       Trzymajcie się ciepło,  uważajcie na siebie. Ja wracam do ostatnich chwil lenistwa ;) Buziaki 

Wracam :)

     Witajcie po bardzo długiej przerwie:) Wiele się działo,  kilka rzeczy powstało,  a inne pozostały bez zmian:)

    Dzisiaj chciałam pokazać Wam nasze świąteczne poczynania i złożyc spóźniona życzenia: ) Życzę Wam, aby Nowy Rok był dla Was łaskawy,  aby obdarzył Was wszystkim co najlepsze:) Trzymajcie się zdrowo :) Buziaki 

Po raz kolejny zapraszam do naszego domu:) 

W ogrodzie

       Witajcie ;)) Od bardzo dawna nie było mnie na blogu:( Czas biegnie w tempie ekspresowym. Zakończenie roku szkolnego, weekendowe prace w naszym domu i proza dnia codziennego skutecznie odciągają mnie od blogowania :) Na naszym poddaszu prace ciągle trwają,  mamy już ściany, ocieplenie i prąd.  Czekamy teraz na rozprowadzenie instalacji centralnego ogrzewania. W wolnych chwilach maluje domek ogrodowy naszego syna. Jeszcze nigdy nie robilam czegoś tak długo :( ciągle coś mi przeszkadza:( Myślę,  że w okolicach września pokaże Wam efekt końcowy: )
      Dzisiaj chciałam zaprosić Was do naszego ogrodu i na taras. Proszę nie zwracać uwagi na stan naszej elewacji :) Tak wiem, że jest paskudna ;)

        Zmykam teraz do swoich zajęć: ) Pozdrawiam Was serdecznie :)