wtorek, 5 lutego 2019

Stary fotel

       Witajcie :) Długo mnie nie było. Niestety pewne sprawy zmusiły mnie do tak długiej nieobecności. Mam nadzieję, że wszystko skończy się dobrze. Trzymajcie kciuki...
       Dzisiaj chciałam pokazać Wam mojego staruszka:) Fotel garderobiany  Lloyd Loom. W chwili, kiedy go zamawiałam nie miałam pojęcia, że jest to mebel tak znanej marki. Dopiero kiedy staruszek dotarł do mnie zobaczyłam "metkę" :) Co mogę o nim powiedzieć: jest niesamowicie wygodny i śliczny :) Początkowo był w kolorze złotym z nieciekawym obiciem. Fotel został pomalowany, a stare obicie poduszki zastąpiłam nowym, które uszyłam. Mebelek wędruje po całym domku i stał już dosłownie wszędzie :) Był najbardziej pożądanym miejscem do siedzenia w trakcie Sylwestra :) Jego ostatecznym miejscem będzie nasza sypialnia na poddaszu. W chwili obecnej sypialnia ta, to wyrysowany plan ścianek :) Fotel okazał się bardzo dobrą inwestycją kosztował 120 zł. W sieci znalazłam podobne i ich cena jest dużo wyższa $_$, złapałam więc nieświadomie wspaniałą okazję :)
Tak prezentuję się w naszej obecnej sypialni 




Tak wyglądał

Zdjęcie ze strony sklepu
           Mam nadzieję, że ktoś jeszcze do mnie zaglądnie po tak długiej przerwie :( W moim garażu, czeka na odnowienie sporo mebli. Chwilowo garaż jest zajęty przez mojego męża, który wytoczył, sporo wielkich maszyn potrzebnych do zrobienia barierek na tarasy. Zostałam chwilowo bez miejsca do pracy.Tyle na dziś :) zmykam do swoich zajęć. Pozdrawiam Was serdecznie :)

25 komentarzy:

  1. Piękna metamorfoza. Gratuluję , fotel wygląda rewelacyjnie. Pozdrawiam cieplutko.

    OdpowiedzUsuń
  2. Jak pięknie wygląda ten fotelik teraz!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję:) jest nie tylko ładny, ale też wygodny. Pozdrawiam serdecznie

      Usuń
  3. kawał dobrej roboty! fotel wyszedł wspaniale. podziwiam :) asia

    OdpowiedzUsuń
  4. Odpowiedzi
    1. Dziękuję cieszę się, że się podoba:) Pozdrawiam

      Usuń
  5. Pięknie i romantycznie prezentuje się fotelik w nowej odsłonie. Pozdrawiam Ela

    OdpowiedzUsuń
  6. Super metamorfoza :) Mebelek idealnie pasuje do Twoich błękitnych wnętrz.
    Pozdrawiam ciepło :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Świetny ten fotel <3

    Uściski :))

    OdpowiedzUsuń
  8. Uwielbiam metamorfozy...Wyszła Ci super...Pozdrawiam pa...

    OdpowiedzUsuń
  9. Niezła metamorfoza. Robi wrażenie. Masz talent.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję:) za miłe słowa, które dodają mi skrzydel:)

      Usuń
  10. Przepiękny,czy to wiklina?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jest wykonany ze specjalnego tworzywa opatentowanego przez firme.

      Usuń
  11. On teraz to nie taki stary... no "przystojniak" się zrobił. Pozdrawiam :-)

    OdpowiedzUsuń