wtorek, 11 października 2016

Jesień przyszła ...

             Witam. Pisałam już, że nie lubię jesieni. Przytłacza mnie pogoda za oknem :( Nie dając się jesiennej chandrze robię wszystko, by umilić sobie ten czas, który musi upłynąć, by nadszedł ten który uwielbiam........ czyli okres przedświąteczny :) 
             Przeglądając pewien portal zakupowy, znalazłam w bardzo okazyjnej cenie dwa mebelki (ten drugi jest nawet bardzo okazyjny, bo był gratisem do pierwszego:)). Przywiozłam je do domu, postawiłam w garażu i z niecierpliwością czekam na weekend, kiedy to zacznę szlifować i malować:) Efekty pracy pokaże wkrótce:)





Tymczasem ciepły koc, herbata z miodem i cytryną i  taki mały jesienny obrazek. Pozdrawiam ciepło :)


13 komentarzy:

  1. Fajne mebelki wyszukałaś:) Też ciągle zwożę stare meble wyszperane w internecie, będzie co robić zimą;) Powodzenia w pracy i pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  2. Mebelki dają dużo możliwości. Miłej pracy przy odnawianiu :)
    Pozdrawiam
    marta

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję, już zaczęłam pracę nad nimi. Sama radość i odstresowanie :) Pozdrawiam

      Usuń
  3. Jeśli to jest komoda to bym dała takie fajne kryształowe gałki! Super to wygląda.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak ten mało widoczny mebelek to komoda. Właśnie zaczęłam pracę nad nią, ale jakieś przeziębienie mnie dopadło i tak jakoś nie idzie praca:) Dziękuję za fajny pomysł:)

      Usuń
  4. Ja za jesienią też nie jestem, dlatego żeby nie zwariować, odliczam już czas do Adwentu...
    Miłej pracy przy malowaniu mebla! :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Witam u mnie :)Ja też już odliczam dni:), naprawdę nie umiem znaleźć nic fajnego w jesieni:)

      Usuń
  5. Z przyjemnością będę zaglądać, by zobaczyć, co pięknego wyczarowałaś:) Też nie przepadam za jesienią;) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  6. Podziwiam cie za takie umiejetnosci, ja nie wiem czy by mi sie udalo cos takiego stworzyc, ale tez kocham biale meble :)

    OdpowiedzUsuń