Witajcie. Za nami kolejny tydzień listopada. Chciałam się pochwalić, że wszystkie moje zadania na listopad zostały wykonane :) Wczoraj udało nam się wyrwać do kina na "Listy do M" i tym, sposobem zrealizowałam ostatnie zadanie z mojej listopadowej listy :)
Dziś chciałam pokazać Wam mój stroik adwentowy, który wykonałam. W tym roku, po raz pierwszy zrobiłam taki i myślę, że blask świec umili nam kolejne weekendy Adwentu.
Domek powolutku zaczyna nabierać świątecznego charakteru, już nie mogę się doczekać ubierania choinki :)
Tymczasem w domu pojawiło się kilka mebli, które czekają na szlifowanie i malowanie :) Kolejny post, będzie dotyczył jednego z nich. W garażu, leży też jeden z moich projektów, który realizuję już od pewnego czasu. Miałam nadzieję, że uda mi się skończyć go przed świętami, ale wiem już, że się nie wyrobię :( Weekend jest zdecydowanie za krótki, aby ogarnąć wszystko. Pozdrawiam Was serdecznie i zmykam do szycia :)
Zazdroszczę Ci tego czasu wolnego, dzięki któremu możesz zajmować się tym co lubisz;)
OdpowiedzUsuńKochana ja długo w nocy siedze ;) Pozdrawiam
UsuńTo świetnie, że udało Ci się zrealizować zaplanowane zadania. Gratuluję :). Stroik stworzyłaś śliczny:). Ja dopiero będę się za niego zabierać:). Uściski:).
OdpowiedzUsuńPierwszy raz w życiu zrobiłam coś według planu. Mam nadzieję, że grudniowe zadania też uda mi się zrealizować. Ściskam: ))
UsuńPiękny stroik zrobiłaś i gratuluję realizacji planu zadań na listopad;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Dziękuję ;) Teraz obawiam się grudniowych wyzwań, sporo tego i obawiam się, że w Wigilię padne na twarz :) Pozdrawiam
Usuń