Witam w ten ciepły letni wieczór. Mam nadzieję , że do Was też wróciło lato:) W miniony weekend udało nam się skorzystać z naszego basenu :) Było ciepło i pięknie: ) W tych cudownych okolicznościach przyrody obchodziliśmy urodziny naszego synusia:) Nasze dziecko skończyło 6 lat i już niedługo rozpocznie naukę w klasie "0" .Nie mam pojęcia, kiedy to przeleciało i mój słodki bobasek stał się dzieckiem w wieku szkolnym. Jedno jest pewne, mój syneczek jest miłością mojego życia . Tak ... moje serce należy do dwóch wspaniałych mężczyzn ;)
Dzisiejszy post nie będzie jednak o macierzyństwie :) Chciałam pokazać Wam naszą nową szafkę pod telewizor. Niestety nie udało mi się nadal wyprowadzić telewizora z naszej sypialni, a rozmiary szafki , na której stał doprowadzały mnie do rozpaczy. Już nie liczę ile siniaków miałam na nogach, przeciskanie się pomiędzy szafka, a łóżkiem nie było łatwe i przyjemne w nocy. Szafkę przez ponad miesiąc oglądałam w moim ulubionym sklepie ze starociami. Pytałam o cenę kilka razy. Po pewnym czasie cudowna właścicielka zrobiła mi ogromny rabat i mebelek trafił w moje ręce: ) Szafka była w bardzo dobrym stanie, wystarczyło delikatne przetarcie papierem ściernym i można było malować. Czysty relaks i sama przyjemność :)
Tak wyglądała
Mebelek stanął w naszej sypialni. Telewizor trafił do kąta, a ja pożegnałam się z siniakami ;) Jak szafka prezentuje się w sypialni zobaczycie w kolejnym poście ;) Tymczasem zmykam do swoich wieczornych zajęć ( maszyno do szycia przybywam:)) Pozdrawiam serdecznie i ściskam mocno :))
Na koniec torcik urodzinowy :))
Fajna metamorfoza szafki, wszystkiego najlepszego dla synka :-)
OdpowiedzUsuńPo metamorfozie szafka wygląda zdecydowanie lepiej. Życzę Waszemu synkowi pomyślności i spełniania marzeń oraz udanej imprezki urodzinowej.:)
OdpowiedzUsuńPięknie szafka się prezentuje:-)))
OdpowiedzUsuńWidzę, że machanie pędzlem masz we krwi:-)))
Pozdrawiam serdecznie:-)))
P.S.
A dla Twojego Malucha wszystkiego co najlepsze:-)))
Fajnie, że udało Ci się "wychodzić" obniżkę ceny. Brak siniaków - bezcenny. :)
OdpowiedzUsuńPopieram pomysł wyprowadzenia telewizora z sypialni, ale po tak udanej metamorfozie będzie jeszcze trudniej. Jedyną pociechą jest brak siniaków. Serdeczności.:))
OdpowiedzUsuńGenialny mebelek ! Torcik jest super :) Wszystkiego dobrego dla synka, 100 lat :)
OdpowiedzUsuńUdanego weekendu :)
Fason szafki bardzo oryginalny i pieknie odmalowana, ciekawa jak sie będize prezentowac w sypialni:))
OdpowiedzUsuńŚwietna metamorfoza, zwłaszcza, że lubię biały. Buziaki :-)
OdpowiedzUsuńU któregoś mojego znajomego widziałam taką szafkę - ale w bieli wygląda zdecydowanie lepiej!
OdpowiedzUsuń