czwartek, 27 września 2018

Taras cz.1

    Witajcie :) Dawno mnie tu nie było, kiedy pisałam ostatni post za oknem świeciło słońce, a teraz ... Nadeszła pora roku, której nie znoszę. Umilam sobie te jesienne chwile malowaniem nowych mebli :) Ostatnie tygodnie upłynęły w ekspresowym tempie. Prace na budowie zostały zakończone. Nasz domek wygląda zupełnie inaczej :) Kolejny etap prac wiosną. 
   Tymczasem mój mąż - osobisty budowlaniec :) Skończył budowę tarasu. Zacznijmy od początku. Wymiary  to: 6m x3,30m x 80cm. Taras zrobiony jest na fundamencie. Fundament został zasypany gruzem, a następnie całość pokryta została płytą. Beton został zatarty na gładko. Powierzchnia tarasu jest bardzo gładka, ostatecznie zostanie pomalowana farbą do betonu, aby ujednolicić kolor ( macie jakieś doświadczenia z tego typu farbami ?). Moja skromna pomoc przy budowie trasu polegała na zamówieniu stali potrzebnej do zrobienia zbrojenia i bieganiu z miarką przy nanoszeniu poziomów niwelatorem:)
    









       
       







    Zmykam do swoich zajęć, ale obiecuję, że będzie mnie teraz więcej na blogu. Dziękuję, że zostawiacie komentarze, jest to bardzo miłe :) Dajecie mi siłę i motywację do dalszych poczynań domowych :)) Buziaki 

18 komentarzy:

  1. Ten komentarz został usunięty przez administratora bloga.

    OdpowiedzUsuń
  2. Taras imponujący, ciekawa jestem efektu końcowego:-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Efekt końcowy w przyszłym roku :) Mam kilka pomysłów, tylko funduszy brak ;)Pozdrawiam

      Usuń
  3. O kurcze - ale się u Ciebie dzieje - będzie pięknie wkrótce :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mam nadzieję, że będzie pięknie: ) Tymczasem sprzatamy i przygotowujemy " budowe" do zimy

      Usuń
  4. Odpowiedzi
    1. Mam nadzieję, że sprawdzi się w praktyce :) Pozdrawiam

      Usuń
  5. Ale masz zdolnego męża:-))) Pozdrawiam serdecznie:-)))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Powiem nieskromnie, że mam bardzo zdolnego ;)) Dziękuję za miłe słowa w imieniu męża:) Pozdrawiam

      Usuń
  6. Będzie gdzie grzać się na słoneczku i pić kawkę:) Mąż spisał się na medal!

    OdpowiedzUsuń
  7. Pochwała dla męża, spisał się na medal :)
    Pozdrawiam ciepło :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  9. Cieszę się, że sama nie muszę zajmować się aranżowaniem własnego tarasu, ponieważ jeśli na taki się zdecyduję, to będzie to taras już dołączony to mieszkania, tak jak jest to w tym przypadku https://vantage-sa.pl/mieszkania-z-tarasem-wroclaw/

    OdpowiedzUsuń
  10. Taras w domu to coś cudownego. Sama mam w planach małą przebudowę salonu z wyjściem na taras.

    OdpowiedzUsuń
  11. Ten komentarz został usunięty przez administratora bloga.

    OdpowiedzUsuń
  12. Ten komentarz został usunięty przez administratora bloga.

    OdpowiedzUsuń
  13. Witam. Ma Pani jakieś nowe zdjęcia tarasu? Jak głęboko Pani mąż osadził fundamenty? Pilnował głębokości przemarzania czy nie bał się, że coś się będzie działo po zimie? Zbrojenie bocznych ścian przyjął z jakiejś realizacji czy "na oko"? Dopytuję, bo będę robił taras tak samo wysoko jak Państwo i chciałbym wiedzieć na co się nastawić.

    OdpowiedzUsuń